Ruszyla konstrukcja dachu!!
Po dlugiej przerwie ruszyly roboty ''dachowe''. Przerwa byla wynikiem malych zdazen losowych,a przedewszystkim... wrecz genialnym podejscie do klienta przez wlasciciela tartaku. Prosze sobie wyobrazic, ze wiezba jechala okolo 4 tygodni na plac budowy. Kilka razy wlasciciel informowal, ze drewno jedzie.. a nie jechalo... ludzie czekali i sie nie doczekali...Nie rozumiem jak mozna tak zwodzic ludzi... Malo tego, Pan i wladca tartaku nie widzial w ogole powodu do tego aby sie tlumaczyc z opoznien... inwestorowi.. poniewaz ON sie ugadal z podwykonawca... Przepraszam, ale w zyciu nie mialem doczynienia z tak grubianska osoba... bezczelny ...''...!!",''...!!" itd... no nie wypada na forum, a naprawde cisnie sie na usta!! Generalnie zlecenie bylo przyjete pod koniec wrzesnia, a dostarczone zostalo po okolo 6... 7 tygodniach ( deklarowali wykonanie w okolo 2 tygodnie) Tartak w Grabcach za Zmigrodem trasa na NR5 na Poznan.
Na chwile obecna stan budowy wyglada tak: